Czas lokowania pieniędzy w bankach mamy za sobą

Rozmowa z Tomaszem Michalakiem, Dyrektorem ds. Klientów Strategicznych Caspar Asset Management SA.

– Skąd ta zmiana? Dotąd pracował Pan na kierowniczych stanowiskach w korporacjach finansowych, teraz przeszedł Pan do niezależnej Grupy Caspar.

Tomasz Michalak – Cała moja dotychczasowa kariera to budowanie i rozwijanie biznesu. Tak było w Citibanku, w którym odpowiadałem za kluczowych klientów w departamencie cash management, tak było również w Union Investment TFI, gdzie początkowo byłem odpowiedzialny za departament klientów korporacyjnych, by po kilku latach przejąć odpowiedzialność za wszystkie działy biznesowe. Gdy trzynaście lat temu zacząłem pracę w Union Investment TFI, pod wieloma względami ta firma była na podobnym etapie rozwoju, na jakim dzisiaj jest Grupa Caspar. Więc jeśli pyta Pan o moją osobistą motywację to odpowiem, że Grupa Caspar stoi właśnie przed szansą ogromnego wzrostu, a ja chcę mieć w tym swój udział. Nowe wyzwania zawsze były dla mnie motywacją do działania. Mamy znakomite, jedne z najlepszych na polskim rynku, wyniki zarządzania, co oczywiście z punktu widzenia klientów jest absolutnie najważniejsze. Ale mamy również bardzo dużą bazę klientów indywidualnych, co oznacza otwartą drogę do firm, bo wielu naszych klientów indywidualnych to właściciele bądź zarządzający dużych, w tym także tych największych, firm. Na to właśnie chcemy obecnie położyć nacisk.

– Jakie firmy ma Pan na myśli?

Tomasz Michalak – Z jednej strony Grupa Caspar z jej bardzo dobrymi wynikami inwestycyjnymi powinna być bardziej obecna w ofertach produktowych instytucji finansowych, takich jak banki, firmy ubezpieczeniowe czy też multiagencje. Z drugiej strony liczę na współpracę z szerokim spektrum firm od tych najmniejszych, rodzinnych, po te największe, dysponujące dużymi nadwyżkami finansowymi. Chciałbym, aby nasi klienci znaleźli w Grupie Caspar godnego zaufania, wyspecjalizowanego partnera, który będzie rozumiał ich potrzeby oraz specyfikę prowadzonego biznesu.

– Co Grupa Caspar może zaproponować firmom?

Tomasz Michalak – Przede wszystkim bardzo dobre, lepsze niż konkurencja, wyniki zarządzania. To, jak wspomniałem, jest nasz najważniejszy atut. Drugim aspektem jest nasza elastyczność i szybkość działania oraz umiejętność dostosowywania do zmieniających się warunków rynkowych. Grupa Caspar może zaoferować klientom dedykowane fundusze inwestycyjne, specjalistyczne portfele asset management i wiele innych, korzystnych rozwiązań. Z doświadczenia mogę powiedzieć, że w świecie inwestycji kluczowe jest zdefiniowanie potrzeb klienta, ale również zrozumienie jego profilu ryzyka inwestycyjnego. To szczególnie ważne dzisiaj, gdy na rynku mamy bardzo niskie, niemal zerowe stopy procentowe i wszystko wskazuje na to, że w takiej rzeczywistości będziemy żyli przynajmniej przez kilka najbliższych lat. Dzisiaj klient korporacyjny składając swoje nadwyżki finansowe na lokatach bankowych po prostu nie zarabia. A jeśli nie zarabia, to w praktyce traci. Jakie ma wyjście? Szukać alternatywnych metod zarabiania, czyli inwestować na rynku kapitałowym. Czas lokowania pieniędzy w bankach mamy już za sobą.

– Tyle, że korporacje, czy szerzej firmy, jeśli już inwestują na rynku kapitałowym, to wybierają ostrożne rozwiązania, czyli produkty dłużne. A na nich, przy niskich stopach procentowych, też nie można zarabiać. Czy Grupa Caspar zaproponuje klientom korporacyjnym produkty akcyjne?

Tomasz Michalak – To zależy od konkretnego klienta oraz od jego akceptacji określonego ryzyka. Pracując na tym rynku od wielu lat spotykam firmy, które chętnie widzą w swoich portfelach delikatną domieszkę akcji. Oczywiście, aby klientowi taki produkt zarekomendować, trzeba starannie rozpoznać jego znajomość rynku kapitałowego i wiążących się z nim ryzyk, a także starannie zdefiniować jego akceptację ryzyka. Proszę jednak pamiętać, że na rynku jest dzisiaj mnóstwo instrumentów finansowych, które dają szansę na satysfakcjonującą stopę zwrotu, a jednocześnie znacząco ograniczają ryzyko inwestycyjne. Ale to są już rozwiązania indywidualne, które zależą od bardzo wielu zmiennych.

– Szycie na miarę.

Tomasz Michalak – Dokładnie tak. Tego właśnie oczekują klienci korporacyjni. Świat, w którym żyliśmy dwa-trzy lata temu zniknął i większość klientów rozumie już, że odkładanie nadwyżek finansowych na lokatach bankowych nie ma najmniejszego sensu. Teraz klienci oczekują innych, bardziej efektywnych sposobów zarabiania na kapitale. Jestem pewien, że nadchodzi czas, w którym pieniądze będę przepływały z banków do instrumentów opartych na dobrych rozwiązaniach rynku kapitałowego. Ważne, aby te rozwiązania były dopasowane do klienta, a wyniki zarządzania satysfakcjonujące. Grupa Caspar ma ogromny potencjał, dzięki któremu z powodzeniem może zaspokajać apetyty firm w tej dziedzinie.

Rozmawiał Piotr Gajdziński

Podobne wpisy:

Obejrzyj, dlaczego Caspar inwestuje w USA:

TAGI: rynki finansowe,