Łukasz Zymiera w dzisiejszej “Gazecie Giełdy Parkiet” zwraca uwagę inwestorów na spółki zajmujące się cyberbezpieczeństwem. Wiele z nich wyśmienicie radzi sobie na giełdzie. Dość powiedzieć, że fundusz ETF First Trust NASDAQ Cybersecurity – grupujący spółki tego sektora – skoczył w ciągu ostatnich pięciu lat o ponad 110%, podczas gdy S&P500 wzrósł w tym czasie o niespełna 80%.
Rynek cyberbezpieczeństwa rozwija się w ostatnich latach bardzo dynamicznie. Wydatki na ochronę m.in. sieci informatycznych, urządzeń i danych, rosły w ciągu ostatnich pięciu lat dwucyfrowo i obecnie przekraczają 120 mld dolarów rocznie. Nie dziwi to w warunkach rosnący ataków hakerskich, coraz większej ilości przechowywanych danych przez firmy oraz nowych regulacji, m.in. RODO. Ponadto, popularyzacja aplikacji w chmurze i korzystanie przez pracowników z infrastruktury firm za pomocą urządzeń mobilnych oraz coraz częstsza praca zdalna sprawiają, że zabezpieczenia muszą być coraz bardziej wydajne.
Firmy i agencje rządowe muszą zmagać się z atakami hakerskimi każdego dnia. Nie zawsze jednak udaje się skutecznie obronić przed wyciekiem danych. Na przestrzeni ostatnich kilku lat wiele firm informowało o kradzieży danych swoich użytkowników, takich jak emaile czy numery telefonów (m.in. McDonald’s), czy informacji dotyczących kart kredytowych (m.in. Home Depot i Target Corp.). Dla firm, oprócz nadszarpniętego wizerunku, są to także z reguły bardzo znaczące koszty. Amerykańska firma Equifax świadcząca usługi oceny zdolności kredytowej otrzymała karę ponad 500 mln dolarów od Federalnej Komisji Handlu za wyciek wrażliwych danych blisko połowy Amerykanów.
Przeczytaj też poradnik inwestora – co to jest stopa zwrotu.
Ataki stają się coraz poważniejsze i zakrojone na szerszą skalę. W 2017 roku w skali globalnej przeprowadzono serię cyberataków WannaCra i NotPetya, które m.in. szyfrowały dane firmowe i żądały okupu, aby te dane odzyskać. Wiele firm i agencji rządowych zostało sparaliżowanych, a o stratach rzędu kilkuset milionów dolarów informowali tacy giganci, jak spółka logistyczna FedEx, czy koncern farmaceutyczny Merck.
Te wydarzenia zwiększyły świadomość niebezpieczeństwa wśród wielu firm i ich menedżerów. Nic więc dziwnego, że mimo pandemii i ograniczania przez firmy wydatków IT – według ankiety przeprowadzonej przez bank inwestycyjny Goldman Sachs wśród dyrektorów firm opowiedzianych za rozwój i wdrażanie technologii informacyjnych – w tym roku wydatki na cyberbezpieczeństwo wzrosną. Firma badawcza IDC prognozuje, że w latach 2020-2024 ten rynek będzie się rozwijał w tempie około 8% rocznie.
Cyberbezpieczeństwo jest bez wątpienia ciekawym i rozwojowym obszarem, a wiele notowanych spółek dobrze sobie radzi na giełdzie. Fundusz ETF First Trust NASDAQ Cybersecurity, grupujący spółki z tej branży, wzrósł w ciągu ostatnich pięciu lat o ponad 110%, przy wzroście S&P500 o niespełna 80% w tym czasie. Z drugiej strony warto zwrócić uwagę, że jest to rynek bardzo złożony i rozdrobniony, nie ma jednej dominującej firmy. Jest szereg firm wyspecjalizowanych w swoich dziedzinach, a rozwiązania chmurowe często zastępują kosztowne urządzenia czy starsze technologie. Inwestując w tę branżę trzeba dobrze zrozumieć produkt oraz zmieniające się środowiska, w których firmy operują.
Łukasz Zymiera, Zarządzający w Caspar Asset Management S.A.
Artykuł opublikowany w Gazecie Giełdy i Inwestorów “Parkiet” 16 kwietnia 2020 roku.
Dlaczego warto się zapisać?
- Przed innymi otrzymasz powiadomienia o wywiadach z naszymi specjalistami.
- Będziesz na bieżąco z najnowszymi wpisami z bloga, aktualności dotyczących spółki i innych starannie wyselekcjonowanych materiałów.
- Będziemy Cię informować o aktualnych promocjach.
- Nie będziesz otrzymywał niechcianych wiadomości.