Dywersyfikacja portfela inwestycyjnego – na czym polega?

Spis treści

1. Dlaczego warto dywersyfikować portfel inwestycyjny? >

2. Dywersyfikacja inwestycji – w co zainwestować oszczędności? >

3. Dywersyfikacja portfela inwestycyjnego krok po kroku >

Informacja reklamowa. Dywersyfikacja portfela inwestycyjnego, zawsze istotna, bo ograniczająca ponoszone przez nas ryzyko, nabiera szczególnego znaczenia w okresie dużych turbulencji na rynku kapitałowym. A w taki okres wkroczyliśmy po pandemii, gwałtownym wzroście inflacji i rosyjskiej inwazji w Ukrainie.

Powiedzenie to stare, lekko już zwietrzałe, ale nadal dobrze opisujące najważniejszą zasadę inwestowania na rynku kapitałowym: „Nie wkłada się wszystkich jajek do jednego koszyka”. Na tym właśnie polega dywersyfikacja portfela inwestycyjnego – nie warto inwestować tylko w jedno aktywo, na jednym rynku.

Dlaczego warto dywersyfikować portfel inwestycyjny?

Lepiej, to znaczy bezpieczniej, swój kapitał rozbić na kilka inwestycji, bo dzięki temu nasz portfel inwestycyjny – a więc całość naszych oszczędności – jest bardziej stabilny, mniej podatny na zmiany koniunktury i wahania rynku. Lepiej więc nasze „jajka”, czyli oszczędności, trzymać w kilku „koszykach”. Owszem, w krótkim horyzoncie czasowym może to oznaczać niższe zyski, ale w dłuższej perspektywie zawsze działa. I pozwala nam spokojniej spać.

Dywersyfikacja jest więc szczególnie istotna dla tych inwestorów, którzy mają długi horyzont czasowy, a więc oszczędzają na przykład na emeryturę lub budują portfel inwestycyjny dla właśnie narodzonego dziecka z perspektywą zapewnienia mu lepszego startu w dorosłe życie – sfinansowania dobrych studiów lub kupna mieszkania.

W ostatnich latach, gdy indeksy giełdowe dynamicznie wspinały się na coraz wyższe poziomy słowo „dywersyfikacja” zostało pokryte lekkim kurzem niepamięci. Teraz znowu gwałtownie odzyskuje swój blask, bo sytuacja w światowej gospodarce i polityce jest niepewna i jest to niepewność rozpisana nie na tygodnie, ale na długie miesiące, może nawet na lata. Jeśli więc w ostatnim okresie stawialiśmy przede wszystkim na spółki działające w obszarze nowych technologii, to teraz, w ramach dywersyfikacji, powinniśmy z zainteresowaniem spojrzeć na spółki z branży energetycznej, bo w związku z wypychaniem Rosji z gospodarki światowej najważniejszym problemem świata stało się zapewnienie energii. Jeśli do tej pory inwestowaliśmy przede wszystkim w akcje spółek europejskich, to wojna w Ukrainie powinna nam uświadomić, że w ramach dywersyfikacji ryzyka musimy zainteresować się też na przykład rynkiem amerykańskim. Stany Zjednoczone leżą daleko od linii frontu, więc należy zakładać, że właśnie tam popłyną pieniądze inwestorów.

Krótko mówiąc – najpierw zdywersyfikujmy nasz portfel pod kątem geograficznym. Jeśli trzymamy nasze oszczędności na jednej giełdzie, czyli na przykład inwestujemy wyłącznie w spółki notowane na warszawskim parkiecie, to zastanówmy się, czy mądrzej i bezpieczniej nie będzie przynajmniej część pieniędzy przenieść na inne rynki.

Dywersyfikacja inwestycji – w co zainwestować oszczędności?

Jeśli uporaliśmy się z dywersyfikacją geograficzną, to czas spojrzeć na nasz portfel inwestycyjny pod kątem aktywów. Gdy indeksy giełdowe dynamicznie wspinały się na coraz wyższe poziomy, większość inwestorów zakochała się w akcjach. Sprzyjała temu również niewielka zmienność, czyli nieliczne i niezbyt głębokie korekty cen, po których następowało kolejne odbicie i jeszcze wyższy poziom cen. Teraz sytuacja nie jest już tak klarowna. Wysoka inflacja, nie tylko w Polsce, ale na całym świecie, będzie wpływała na ceny akcji. Swoje dołoży też popyt – mniejszy, bo w poszukiwaniu spokoju wielu inwestorów zacznie uciekać do uchodzących za bezpieczniejsze fundusze rynku pieniężnego. Jedni zrobią to w nadziei, że obligacje – w związku z podnoszeniem przez banki centralne stóp procentowych – zaczną wreszcie dawać choć niewielki zysk, drudzy zrobią to po to, aby przeczekać turbulencje i być gotowym na zakupy akcji, gdy ich ceny staną się okazyjnie tanie. Niezależnie od motywacji, mniejszy popyt będzie oddziaływał na ceny akcji.

W tej sytuacji warto się zastanowić, czy nie rozbudować swojego portfela inwestycyjnego o fundusze obligacyjne, które są nie tylko mniej podatne na zmienność, ale ostatnio stwarzają również nadzieję na zysk. Wybierając taki fundusz trzeba zresztą także spojrzeć na niego pod kątem dywersyfikacji. Co do zasady, fundusze obligacyjne mogą inwestować w obligacje państwowe, ale także w obligacje korporacyjne, czyli emitowane przez firmy. Te pierwsze są bezpieczniejsze, te drugie bardziej ryzykowne, ale za to stwarzają większą nadzieję na wyższy zysk. To ryzyko można obniżyć wybierając fundusze, których zarządzający inwestuje w większą paletę firm emitujących obligacje, a nie skupia się tylko na kilku.

Pod tym samym kątem, czyli ilości spółek, w które inwestuje nasz fundusz, warto również spojrzeć na część akcyjną naszego portfela inwestycyjnego. W tym wypadku również obowiązuje nakaz, zwłaszcza w obecnej sytuacji, mówiący, że większa ilość spółek jest bezpieczniejsza niż koncentracja tylko na kilku podmiotach.

Sprawdź też nasz poradnik: Akcje, a obligacje – podstawowe różnice >

Dywersyfikacja portfela inwestycyjnego krok po kroku

Podsumowując. Obecna sytuacja na rynkach światowych budzi potrzebę pilnego przejrzenia inwestycji. Aby zmniejszyć ryzyko dla naszych oszczędności, warto ten przegląd przeprowadzić pod kątem dywersyfikacji.

Po pierwsze, dokonajmy dywersyfikacji naszego kapitału pod kątem geograficznym – nie inwestujmy wyłącznie w spółki notowane na jednej giełdzie. Po drugie, zdywersyfikujmy pod względem aktywów, część kapitału lokując w akcje, a część w obligacje. Po trzecie, sprawdźmy, jak dywersyfikują ryzyko zarządzający naszymi funduszami inwestycyjnymi, to znaczy, czy nie nazbyt mocno skoncentrowali inwestycję na wybranych spółkach.Noszenie wszystkich jajek w jednym koszyku jest niebezpieczne. Transportowanie ich w ten sposób po wyboistej drodze to skrajna nieodpowiedzialność.

Zobacz także wywiad z Leszkiem Kasperskim o tym jak ważna jest dywersyfikacja w produktach Caspara.

FAQ

+Dywersyfikacja – co to jest?

+Czym jest portfel inwestycyjny?

+Jak zdywersyfikować ryzyko?

Warto przeczytać:

Czytaj także nasze pozostałe poradniki:

• Jak zbudować portfel inwestycyjny?
• Co zrobić z 500+?
• Fundusze akcyjne – jak inwestować?
• Czym jest dywersyfikacja?
• Inwestowanie w fundusze błędy – 5 najczęściej popełnianych błędów?
• Inwestowanie w surowce?
• Jak zacząć inwestować?

Nota Prawna

Przedstawione powyżej informacje stanowią informację reklamową.

Należy mieć na uwadze, że korzyściom wynikającym z inwestowania środków w jednostki uczestnictwa towarzyszą również ryzyka, takie jak: ryzyko nieosiągnięcia oczekiwanego zwrotu z inwestycji, wystąpienia okoliczności, na które uczestnik funduszu nie ma wpływu np. zmiany polityki inwestycyjnej czy połączenia lub likwidacji subfunduszu, a także ryzyko związane ze zmianami regulacji prawnych. Wśród ryzyk związanych z inwestowaniem należy zwrócić szczególną uwagę na ryzyka dotyczące polityki inwestycyjnej, w tym: rynkowe, walutowe, stóp procentowych, kredytowe, koncentracji, jak również rozliczenia oraz płynności lokat.

Prezentowane wyniki funduszu inwestycyjnego zarządzanego przez Caspar TFI są oparte o dane historyczne i nie stanowią gwarancji osiągnięcia identycznych wyników w przyszłości.

Caspar TFI pobiera opłaty dystrybucyjne za nabycie jednostek uczestnictwa subfunduszy Caspar Parasolowy FIO, za zamiany pomiędzy nimi, a także za zarządzanie nimi. Wysokość poszczególnych opłat wskazana jest w Tabeli Opłat oraz ogłoszeniach o ewentualnych promocjach w opłatach. Przed podjęciem ostatecznych decyzji inwestycyjnych należy zapoznać się z Prospektem Informacyjnym Caspar Parasolowy FIO oraz z dokumentami Kluczowych Informacji dla Inwestorów. Wszelkie dokumenty dotyczące Caspar Parasolowy FIO dostępne są w zakładce „Dokumenty/Fundusze inwestycyjne” znajdującej się u dołu strony.

TAGI: ctfi,